niedziela, 15 czerwca 2008

Szara

Szara to imię kota a właściwie kotki.Wiele lat temu
syn znalazł gdzieś na drodze dwa maleńkie zabiedzone
kotki.Po wyleczeniu postanowił sprezentować je nam,
ponieważ wiedział, że ich nie skrzywdzimy.
Po kilku miesiącach pobytu w naszym domu,kocur
Bonchardt nie wrócił z nocnego spaceru i tak został nam
tylko jeden kot -Szara.


A to jej portret








Szara przez kilka lat nie umiała łapać myszy, ale
w końcu przy naszej pomocy nauczyła się.
Teraz nawet jak w ogródku zjawią się krety to
Szara je przepędza.




Przez długi czas na widok dzieci Szara zapadała

się pod ziemią, prawdopodobnie miała z tym

złe wspomnienia.Teraz już toleruje dzieci i tylko nam

żal Bonchardt'a bo niezła byłaby z nich para.

Szara w trawie

Wyleguje się w trawie jaby mnie nie zauważała,ale
gdy się oddalę, to po chwili biegnie za mną,a najbardziej
lubi mi przeszkadzać jak coś robię.